25. Ból i cierpienie
(dolor). Uczucie bólu oznacza, że coś złego
dzieje się z naszym życiem. Ból oznacza, że nasze życie jest zagrożone. Grozi
mu choroba albo nawet śmierć. Mówimy wtedy o cierpieniu fizycznym. Ale może być
również cierpienie duchowe, gdy zagrożone jest nie tylko życie, ale sama
godność osoby. Gdy spotykamy się z brakiem szacunku dla osoby i jej godności,
najpierw odczuwamy gniew i oburzenia, a później także cierpienie duchowe. Tak
samo dzieje się, gdy spotykamy się z brakiem poszanowania dla życia. Brak
szacunku dla życia wywołuje w nas gniew i oburzenie, a kiedy ta sytuacja się
przedłuża i nie znika, wtedy pojawia się duchowe cierpienie. Ból i cierpienie
wzbudzają w nas troskę o życie oraz troskę o godność osoby. Ból i cierpienie
przywracają nam zainteresowanie dla życia. Dają nam odczuć zagrożenie życia lub
nawet możliwość jego utraty. Te uczucia nakazują nam zmienić swój stosunek do
życia. Domagają się zadbania o życie, bo pokazują, że nie można żyć bez życia.
Pokazują i dają odczuć, że życie jest bezcenne. Ukazują w ten sposób wartość
ludzkiego życia.
Przeżycie bólu i
cierpienia odrywa nas również od doznań przyjemności. Pokazuje nam, jak
nietrwałe są przeżywane przyjemności. Że tak naprawdę niczego nam nie dają.
Przeżywanie bólu każe nam szukać pełnego życia, życia dobrego i pięknego, a nie
samych przyjemności. Ponadto przeżycie bólu i cierpienia może być początkiem
zwrotu do wartości osobowych (prawdy, dobra i piękna). Dostrzegamy wówczas, że
życie musi mieć swoje źródło w osobie, w osobowej aktywności własności
transcendentalnych, a nie w samej cielesności. Przeżycie bólu stanowi więc
impuls do zmiany postawy i postępowania. Nie można więc odrzucać bólu i
cierpienia jako czegoś przykrego, bo to będzie nas popychać do uśmierzania bólu
środkami farmakologicznymi.
Cierpienie ma moc
oczyszczającą. Jest w stanie oczyścić nasz rozum (umysł) z błędnego myślenia.
Cierpienie przypomina nam o naszej realności. Zmusza nas do powrotu do źródeł
realności. Dlatego przeciwstawia się idealistycznemu myśleniu. Cierpienie każe
nam wrócić na ziemię, zastanowić się nad własnym życiem i postępowaniem.
Cierpienie rozbija wszelkie teorie i poglądy. Obnaża marność naszego myślenia i
naszej wiedzy. Pokazuje człowiekowi bezsens jego myślenia, natomiast wymaga od
niego powrotu do osobowej realności. Cierpienie przywraca zagubiona hierarchię
wartości, zmusza nas do poszukiwania realnego i właściwego celu i sensu życia.
Cierpienie pokazuje nam, co dla człowieka jest najważniejsze. Przywraca
właściwą hierarchię spraw i dóbr przynależnych człowiekowi. Cierpienie zawraca
nas ze złej drogi i nakłania do poszukiwania osobowego dobra. Dlatego w
cierpieniu zwracamy się do Boga, który jest pełnią osobowego dobra. Ale w
cierpieniu potrzebujemy także drugiego człowieka, który pomoże nam przetrwać
ten trudny czas.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz