1 listopada 2021

Negacja człowieczeństwa /1

Człowiek uparcie neguje swoje człowieczeństwo. Może nie tyle pojedynczy człowiek, co ideologia tworzona przez różnych ludzi. Wszelka ideologia odrzuca bowiem osobowe człowieczeństwo. Dzieje się tak dlatego, że ideologia nie stanowi żadnego poznania realności, lecz jest ona czystym myśleniem. Ideologia jest naszym myśleniem o człowieku i jego sprawach. Nie zna więc realnego człowieczeństwa, a tylko próbuje wymyślić wszystko od nowa, czyli tworzyć kłamliwą teorię ludzkiej natury. Myślenie nie jest bowiem poznaniem, lecz tworzeniem jakichś nowych możliwości, czyli tego, co jest możliwe do pomyślenia (vel pomylenia).

Stał się tak w historii filozofii, kiedy kartezjańskie cogito uznano za niepodważalne poznanie. Od tej pory za sprawą Leibniza i Wolfa metafizyka stanowiąca wiedzę o realnych bytach przekształciła się w ontologię, która będzie zajmowała się bytami możliwymi (czyli możliwymi do pomyślenia, a nie realnie istniejącymi). W ten sposób Leibniz wymyślił swoją duchową monadologię. Już później na bazie ontologii zaczęły powstawać dowolne koncepcje (czyli wymyślone teorie) dotyczące człowieka albo Boga. Przestano dążyć do rzeczywistego poznania realności człowieka, kładziono natomiast nacisk na wymyślanie i tworzenie dowolnych możliwości życia i działania człowieka. Odtąd ludzkie działania miały być kierowane jedynie myśleniem i dowolnym wyborem, a nie poznaniem realnych zasad działania.

Idąc tym tropem zaczęto negować zasady moralne i religijne, które były odwołaniem się do realnych zasad i przyczyn. Działanie wymaga przecież mocy sprawczej, a nie możliwości wymyślenia czegokolwiek. Myślenie zrodziło się bowiem z negacji rzeczywistości, jak pokazał to Kartezjusz. Dlatego myślenie jest w stanie zanegować każdą realność, a co więcej, jako negacja myślenie jest w stanie zanegować nawet samo siebie. Dlatego myślenie nie tworzy niczego realnego, lecz proponuje nam jakieś pole manewru w świecie możliwości. Jednak uciekając lub tylko skręcając w świat możliwości tracimy od razu kontakt z rzeczywistością. Widać to doskonale na przykładzie reklam, które pokazują i sprzedają nam wspaniałe możliwości, zaś działanie proponowanych rzeczy czy usług jest całkiem zwyczajne i nie przenosi nas w nowy wspaniały świat oferowanych możliwości.

Człowiek uparcie neguje swoje osobowe człowieczeństwo. Porzuca swoją osobową realność. A przecież osoba ludzka jest czymś nadprzyrodzonym. Dlatego też nie wolno naszego człowieczeństwa sprowadzać do wymiaru czysto przyrodniczego. Ani osoba, ani życie (jako źródło naszego ludzkiego życia) nie wyrastają z ewolucji przyrodniczej czy biologicznej.

Nasze człowieczeństwo ma pochodzenie nadprzyrodzone. Oznacza to, że zarówno osoba ludzka jak i ludzkie życie zostały stworzone przez Boga. Stanowią one sprawcze podmiotowości naszego istnienia, które pochodzi wprost od Boga Stwórcy. Co więcej, zarówno osoba jak i egzystencjalne życie są samym centrum naszej ludzkiej realności. Nasza natura – dusza i ciało – a więc to, co obserwujemy spotykając innych ludzi, jest już przyczynowana przez moc sprawczą dwóch podmiotowości – duchowej osoby i ożywczej życia. Możemy uznać, że bez osoby i życia nie byłoby naszej ludzkiej natury. Dlatego też duchowo-cielesna natura stanowi przejaw i wyraz mocy sprawczej aktów osoby i życia (aktywności osobowej i ożywczej).

Jeżeli więc negujemy naszą osobową i ożywczą realność istnienia, to tym samym porzucamy realne i prawdziwe człowieczeństwo. Musimy jednocześnie wiedzieć, że w zamian nie stworzymy niczego realnego, będziemy zaś obracali się w świecie możliwości. Możemy tworzyć różne pomysły reprezentujące możliwości działania człowieka, ale to zawsze będą jakieś sztuczne fikcje. Taką fikcją jest teza, że człowiek działa albo powinien działać na zasadzie wolności. Przecież wolność tak naprawdę jest czystą możliwością i niczym więcej. Natomiast do działania potrzebna jest i konieczna moc sprawcza a nie tylko możliwość działania. W oparciu o wolność, czyli możliwość, nie zbudujemy żadnej własnej realności. A wtedy odejdziemy w świat niebytu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz