16.Oczywiście człowiek potrzebuje
tworzyć ułatwienia dla swojego życia, ale to nie może się odbywać kosztem
rozwoju osobowego. Dzisiaj popycha się człowieka w stronę rozwoju zawodowego
wmawiając mu, że w ten sposób osiągnie doskonałość. Przecież ludzka doskonałość
nie rodzi się na zewnątrz w sukcesach zawodowych, lecz zamieszkuje w nas
samych. Doskonałość zawarta jest w naszej egzystencji, ale powinniśmy się
nauczyć wydobywać ją na zewnątrz, aby obdarzać nią innych ludzi, a nie różne
struktury organizacyjne firmy lub państwa. Pamiętajmy, że dla człowieka liczą
się przede wszystkim ludzie i tylko ludzie. To w spotkaniu osobowym odnajdujemy
zarówno innych ludzi jak i własną osobę. Człowiek jest osobą i żyje dla innych
osób, a nie dla kariery i zawodowego sukcesu.
Kim jest osoba? Osoba jest
podmiotowością istnienia. Osoba stanowi ludzką egzystencję, która wybiega ku
innym osobom. Jako podmiotowość istnienia osoba posiada moc sprawczą, która
jest źródłem całej aktywności człowieka. Wszelkie działanie, przebiegające
nawet na najniższych poziomach realności, musi mieć swoje źródło w jakiejś mocy
sprawczej. To właśnie wyrażała scholastyczna formuła przywoływana często przez
Wojtyłę – operari sequitur esse.
Istnienie będące podstawą bytowej realności ma charakter aktu, dlatego
dysponuje pełnią mocy sprawczej. Dzięki temu jest przyczyną możności istotowej
wraz z wyposażeniem duchowym i cielesnym.
W przypadku człowieka mamy do
czynienia z osobowym istnieniem, które posiada osobowe własności sprawcze. Są
to transcendentalne własności prawdy, dobra i piękna, które odpowiadają za
uduchowienie ludzkiej osoby. Istnienie posiada również własności nieosobowe,
które z kolei odpowiadają za organizację cielesności (jako organizmu żywego), a
także decydują o wcieleniu ludzkiej osoby. Dlatego mówimy, że osoba ludzka
istnieje jako uduchowiona i wcielona. Inaczej mówiąc, osoba przyczynuje ludzką
duchowość połączoną z cielesnością. Wszystko to sprawia, że ludzkie osoby mogą
żyć i działać w ziemskim świecie, który jest materialny i fizykalny. Osoby
działają więc poprzez cielesność i to wcale nie ogranicza ich osobowej
działalności. Żeby jednak sprawnie się to działo, zarówno duchowość jak i
cielesność muszą być podporządkowane osobie człowieka. Tak było na początku w
momencie stworzenia, jednak człowiek zaprzepaścił swoją szansę na szczęście
wieczne. Uległ pragnieniom swej natury, co spowodowało odwrócenie się od
osobowej aktywności.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz