40.
Czy w człowieku jest coś demonicznego? Skoro człowiek został
stworzony przez Boga, to powinien być doskonały. Otóż to, co w człowieku
zostało stworzone przez Boga, czyli osoba, jest doskonałe. Osoba ludzka, która
stanowi podmiotowość istnienia, jest doskonałą realnością, która przyczynuje
całą dalszą sferę istotową, czyli ludzką naturę (duszę i ciało). Bóg nie
stwarza bezpośrednio ani naszej duszy, ani naszej cielesności. Tutaj poza
realną mocą istnienia działają już zewnętrzne przyczyny wtórne (drugorzędne).
Dlatego nasza natura sama w sobie nie stanowi doskonałości. Angielskie
powiedzenie nobody is perfect dotyczy właśnie ludzkiej natury. Natura zdobywa
doskonałość jedynie w łączności z osobą.
Otóż w Raju kiedy natura była
poddana osobie człowieka, otrzymywała i czerpała od osoby, która miała
bezpośredni kontakt z Bogiem, pełnię doskonałości. Ale ten kontakt z Bogiem
został przez człowieka zerwany, a przez to natura oderwała się od swojej osoby
i zaczęła działać na własną rękę (samodzielnie i samorzutnie). Osobowa
egzystencja człowieka jest aktem (istnienia), natomiast natura została
nabudowana na ontycznej możności. Gdy zatem natura pozostała bez wsparcia
osobowej aktywności, wtedy popadła w działanie możnościowe, czyli w rozwój
możliwości a nie realności. Ludzki umysł stracił całą moc poznawczą i popadł w
możliwość myślenia stając się świadomością. Dlatego stracił kontakt z
rzeczywistością.
Cała ta sfera możnościowa
(jako względny niebyt) nie pochodzi ze sprawczej mocy Bożego stwarzania, ale
została wywołana zanegowaniem realności i mocy sprawczej przez Demona lub
Szatana, tego pierwszego upadłego ducha. Tak więc ludzkie myślenie (a nie
poznanie umysłowe) ma pochodzenie demoniczne i zostało spowodowane odrzuceniem
i negacją Boskiej realności i sprawczości. Człowiek sprzeciwił się boskiemu
stwarzaniu, kiedy zanegował osobowy kontakt z Bogiem powątpiewając w Bożą
wszechmoc. To spowodowało odrzucenie otaczającej go rzeczywistości i podążanie
człowieka w świat możliwości, czyli w nieskończoną otchłań myślenia. Myślenie
zaczęło stwarzać przeróżne możliwości, które pozwalały człowiekowi opanować ten
ziemski świat, ale nie na zasadzie pomnażania zasobów, lecz na zasadzie ich
wykorzystywania i zużywania.
Toteż samodzielna zdolność myślenia
ma swój demoniczny początek i niestety w czasach nowożytnych zdobyła przewagę
nad umysłowym poznaniem i rozwinęła się w zastraszający sposób osiągając
dzisiaj swoje nasilenie. Współczesny człowiek nie chce już być osobą, gdyż
twierdzi, że to go ogranicza i zniewala. Woli stać się świadomością, uważając,
że potrafi wymyślić siebie jako kogoś wolnego i niezależnego. Nie zdaje sobie
sprawy, że w ten sposób uzależnia się od kogoś bardzo niebezpiecznego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz