21 września 2012

32. Seks

32. Seks. Stanowi ograniczenie aktu płciowego do przeżycia przyjemności. Jest to sprowadzenie aktu płciowego do samej przyjemności. Jeśli celem i podstawą kontaktu seksualnego ma być przyjemność (nawet gdy jest to przyjemność obopólna), to ginie zupełnie osobowy charakter takiego związku. Pozostaje tylko doznanie na poziomie cielesnym. Kontakty i stosunki cielesne odarte z wszelkiej duchowości i osobowości przestają być czymś korzystnym dla człowieka. Seks pomimo wszystkich pozorów nie daje człowiekowi nic pożytecznego ani dobrego. Może stać się jedynie kolejnym sportem lub ćwiczeniem cielesnym. Może się wydawać, że poszerza lub rozwija nasze doświadczenie. Ale seks działa tak samo jak wszystkie uzależnienia. Opanowuje człowieka nie dając nic w zamian. Kierowanie się wyłącznie samą przyjemnością prowadzi nieuchronnie do uzależnienia. Nie da się przeżywać stale tej samej przyjemności, gdyż nasza cielesność szybko się przyzwyczaja do tych samych doznań. Dlatego hedonista dąży do wzmożenia doznawanej przyjemności, co prowadzi wprost do eskalacji doznań. Potrzebujemy wtedy coraz silniejszych doznań, ale samej cielesności i zmysłowości nie stać na mocniejsze doznania i przeżycia. Dlatego do gry wkracza nasze myślenie, które stara się wymyślić coraz to gwałtowniejsze doznania i coraz brutalniejsze zachowania. W ten sposób dochodzi do gwałtu i przemocy. Gwałt i przemoc stanowią ostateczną konsekwencję zgody na seks. Jest to droga eskalacji i nasilenia doznań. Gdy nie działa już sama przyjemność, wtedy trzeba sięgnąć do przeciwstawnych doznań, bo najatrakcyjniejszy staje się przeskok od bólu do przyjemności.

Jak każde uzależnienie seks jest groźnym złudzeniem. Nie daje nam ostatecznie nic więcej niż poniżenie i cierpienie. Seks odziera człowieka z jego głębi duchowej (osobowej), zabija jego osobową podmiotowość, niszczy więc same podstawy człowieczeństwa i godności ludzkiej. Seks sprowadza człowieka do wymyślonego ideału cielesności (sex machine). Prowadzi też do zboczeń seksualnych, które są także wymyśloną ideą kontaktu cielesnego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz