26. Rozpacz
jest załamaniem się naszej uczuciowości. Rozpacz jest totalnym odrzuceniem
życia i pragnieniem śmierci. Jest przeżyciem wywołanym tragicznością życia.
Pojawia się wtedy, gdy człowiek dostrzega w życiu same nieszczęścia. Jeśli
życie przynosi nam same tragiczne wydarzenia, jeśli doznajemy pogardy i
poniżenia, wówczas może ogarnąć nas rozpacz. W rozpaczy nie widzimy już sensu
życia. Życie wydaje się być czymś strasznym i obrzydliwym, nieszczęśliwym i
tragicznym. Zrozpaczony człowiek odrzuca całe swoje życie i pragnie umrzeć.
Rozpacz jest dla człowieka zabójcza. Może go zabić.
Rozpacz
przeciwstawia się zarówno radości życia, jak i gniewowi. Radość budzi w nas
piękno życia. Jeśli natomiast atakuje nas brzydota, kłopoty i nieszczęścia, to
znika radość a pojawia się lęk i rozpacz. Człowiek nie chce żyć nieszczęśliwie,
nie chce przemocy i agresji, nie chce poniżenia i upodlenia. Takie
doświadczenia mogą wywoływać rozpacz. Rozpacz stoi w opozycji do gniewu. Oburza
nas brak szacunku dla życia. Ale gniew próbuje z tym walczyć. Gniew walczy
przeciwko złu, przeciwko poniżeniu i upodleniu, gniew stara się zwalczyć
nieszczęścia i kłopoty. Natomiast rozpacz poddaje się w takich sytuacjach.
Jeśli człowiek się podda, jeśli uważa, że nie ma już siły do walki o godność i
szacunek dla życia, jeśli nie widzi możliwości zmiany swojej sytuacji życiowej,
to ogarnia go czarna rozpacz. Rozpacz nie walczy już o życie, ale poddaje się i
zgadza na śmierć. Rozpacz poddaje się śmierci. Kierkegaard nazywał rozpacz „chorobą
na śmierć”. Rozpacz pragnie już śmierci, a nie życia. Rozpacz jest zatem
totalną klęską naszej uczuciowości. Jest zanegowaniem uczuciowej pożądliwości
życia. Rozpacz jest śmiercią uczuciowości.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz