Polityka.
Polityka oraz ustrój polityczny jest pomysłem człowieka. Polityka nie jest jednak
realną aktywnością człowieka. Realnym działaniem jest tylko moralność. Wszelka
inna aktywność niesie ze sobą idealizm myślenia. Wiemy doskonale, że polityka
sprzeciwia się moralności. Nie sposób wyobrazić sobie sojusz polityki i
moralności. Moralność jest osobowym działaniem człowieka. Moralność wyrasta z
osobowej podmiotowości istnienia. Natomiast polityka wyrasta z samego myślenia.
Wyrasta z myślenia o władzy i panowaniu. Człowiek wymyśla różne ustroje
polityczne. Próbuje w ten sposób zracjonalizować świadomość pragnienia władzy i
panowania. Pragnienie władzy pochodzi z naszego myślenia. Jest to efekt
działania świadomości jako podmiotowości istnienia. Aby zaistnieć, świadomość
musi zapanować nad człowiekiem. To świadomość narzuca człowiekowi pragnienie
panowania. Świadomość pragnie zapanować nad człowiekiem. Pragnie zapanować nad
osobą ludzką. Tylko w ten sposób może przejąć władzę nad człowiekiem. Dlatego
świadomość zawsze neguje osobę jako podstawę realności człowieka. Świadomość
jako podmiotowość myślenia wyrasta z negacji realności. Świadomość żyje samym
myśleniem. Realność jej zagraża. Świadomość stara się narzucić człowiekowi
wolność myślenia jako zasadę postępowania. Wolność myślenia oznacza samą
negację realności. Wolność myślenia jest zgubna dla ludzkiej osoby. Wolność
myślenia jest negacja realności osoby. Postępowanie na zasadzie wolności staje
się niemoralne, gdyż pomija podmiotowość osoby. Polityka postuluje dzisiaj
wolność myślenia jako prawo człowieka. Czy naprawdę nie wie, że to zniszczy
człowieka?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz