26 marca 2013

Jak odzyskać siłę ducha



54. Jak odzyskać siłę ducha, czyli moc osobową? Jak uruchomić swoją osobę? Do tego nie nadają się żadne naturalne sposoby. Całą swoją wiedzę można wyrzucić do kosza. Tak naprawdę należałoby się zupełnie ogołocić ze wszystkich duchowych i cielesnych przyzwyczajeń i przyjemności, aby stanąć przed Bogiem całkiem nagim jak Adam. Ale dzisiaj jest to chyba niemożliwe. Dlatego istnieją różne propozycje oczyszczenia, czyli ascezy.

W tradycji katolickiej mamy prostą propozycję: modlitwa, post i jałmużna. Jednak w takiej postawie nawrócenia konieczny jest pewien radykalizm. Modlitwa musi być trwała i gorąca. Post powinien być wymierzony we wszystkie nasze zachcianki. A jałmużna? Gdy Chrystus rozmawiał z młodzieńcem, który przestrzegał przykazań, a chciał być jeszcze lepszy, zażądał od niego, żeby sprzedał wszystko, co ma, rozdał ubogim i poszedł za Nim. To byłaby dopiero prawdziwa jałmużna, która oczyszcza nasze myślenie o świecie.

Ale wydaje się, że w nawróceniu duchowym najważniejszą sprawą jest otworzyć się na Boga i na działanie Jego łaski. Nasza świadomość izoluje nas od Boga, dlatego trzeba się pozbyć myślenia świadomościowego. Trzeba się otworzyć na wewnętrzne doświadczenie, na akty kontemplacji, sumienia i upodobania, które płyną do władz duchowych z osobowej egzystencji (czyli od osoby), ale nawiedzonej już przez działanie łaski (dzięki relacjom osobowym nawiązanym przez Boga). Przecież to Bóg pragnie nawiązać z nami osobowy kontakt obdarzając nas swoją łaską. My musimy umieć to przyjąć, a wtedy ożyje nasza duchowość, gdyż uzyskamy realną moc osobową, która zacznie działać we władzach rozumu, woli i uczuciowości. Nasza duchowość potrzebuje takiej mocy, żeby móc spełniać działania osobowe – czyli działania moralne i religijne. Jednak tej mocy nie jesteśmy w stanie wypracować samodzielnie, na własną rękę. Tu potrzebny jest palec Boży, który spocznie na naszej osobie i da jej odpowiednią moc, która popłynie dalej aż do naszej duchowej i cielesnej naturze.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz