47.
Do czego służy nam ciało? Człowiek jest wcieloną osobą, która
zamieszkuje na ziemi. Dlatego cielesność stanowi integralny element ludzkiej
bytowości. Potocznie mówimy, ze człowiek jest bytem duchowo-cielesnym. Jest
więc bytem złożonym. Złożonym z osoby i natury, a w zakresie natury złożonym z
duszy i ciała. Człowiek ma za zadanie panowania nad wszystkimi tymi elementami.
Zresztą człowiek działa i żyje zawsze w całości. Człowiek powinien więc
rozpoznać do czego służą wszystkie składniki jego bytowości.
Ludzka osoba nie może żyć i
funkcjonować bez ciała, ponieważ jest wcieloną osobą. Dlatego cielesność służy
bezpośrednio naszej osobie. Zapewnia nam ona kontakt ze światem zewnętrznym, a
także z innymi osobami. Ludzkie osoby spotykają się bowiem poprzez cielesność.
To przecież cielesność umożliwia nam rozmowy z innymi ludźmi, chociaż taka
rozmowa jest już wyrazem mowy wewnętrznej, czyli duchowej otwartości naszej
osoby. Ponadto ciało zapewnia nam różnorodność działania, gdyż stwarza
najróżniejsze możliwości przeprowadzenia konkretnego działania (mamy np. różne
możliwości zapisania jakiegoś tekstu). Na koniec możemy stwierdzić, że
cielesność pozwala nam na spełnienie zjednoczenia między kobietą i mężczyzną,
gdyż cielesna łączność jest wyrazem wspólnotowej jedności.
Trzeba zatem stwierdzić, że
cielesność człowieka nie jest czymś niepotrzebnym lub zbytecznym. Ona ma jasne
zadanie w życiu człowieka. Otóż osoba czysto duchowa działa w sposób
ostateczny, czyli nie jest w stanie cofnąć swoich decyzji. Natomiast człowiek
jako wcielona osoba może się nawrócić i na nowo spotkać z Bogiem. Nasza
cielesność osłabia ostateczną decyzję woli i rozumu, gdyż rozciąga ją w czasie
na całe ludzkie życie. Dzięki władzom zmysłowym i uczuciowym przeżywamy swoje
życie rozciągnięte w czasie. Dlatego dopóki trwa nasze życie, dopóty możemy je
odmienić i nawrócić się do osobowego spotkania z Bogiem. Możemy więc
stwierdzić, że nasza cielesność odsuwa w czasie ostateczną decyzję naszego
ziemskiego życia.
Z jednej strony cielesność
daje nam możliwość oddalenia ostatecznej decyzji naszego życia, ale
jednocześnie z drugiej strony odbiera nam wszechwładną pewność poznania i
wiedzy. Przecież to z powodu cielesności nie wiemy wszystkiego na pewno,
dlatego miotają nami przeróżne wątpliwości, z których rodzą się bzdurne
pomysły. Dlatego człowiek potrzebuje wiary, która może nas usprawnić w
poznawaniu realności (także Boga).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz