38.
Czym dla człowieka powinna być kultura? Kultura stanowi ozdobę
naszego życia duchowego. Życie duchowe – religijne i moralne – jest realną
aktywnością człowieka. Niemniej nasze działania duchowe przybierają ostatecznie
postać cielesną, czyli postać widzialną, słyszalną i namacalną. Kultura nie
może zastępować działań duchowych, ale powinna zdołać urozmaicić i upiększyć je
odpowiednimi obrazami, znakami, gestami i dźwiękami.
Kultura przyozdabia nasze
czyny dodatkowymi efektami. To tak jak z budowaniem domu. Budujemy sobie dom
jako miejsce zamieszkania, czyli miejsce, gdzie żyjemy i przeprowadzamy
codzienne czynności. Ale sztuka architektoniczna potrafi tę użytkową i surową formę
domu przyozdobić różnymi elementami architektonicznymi. Kultura powinna tworzyć
takie właśnie piękno życia codziennego. Piękno, które może urozmaicić naszą
codzienność. Mówimy wtedy o kulturze domowej. Kultura domowa jest równie ważna
jak kultura narodowa, a z pewnością jest znacznie bliższa człowiekowi.
A czym jest kultura
narodowa? Tutaj w grę wchodzą dokonania i czyny całej narodowej społeczności?
Kultura narodowa ubiera te czyny w różnorodne dzieła sztuki (poezji i
literatury, teatru i muzyki, malarstwa i grafiki, a także filmu i fotografii).
Kultura narodowa opowiada i przekazuje bohaterskie lub hańbiące czyny narodowej
społeczności. Kultura narodowa stanowi przede wszystkim widzialne zobrazowanie
pamięci narodowej. Ona przedstawia historyczne obrazy, które przybliżają nam
ważne wydarzenia.
Dla człowieka ważna jest
zarówno kultura narodowa, jak i kultura domowa (a właściwie rodzinna). W domu
rodzinnym mamy taka sytuację, że obie te formy kultury przenikają się i obie
powinny być połączone. Dla człowieka pytanie, skąd przybywamy, jest równie
ważne, jak pytanie, kim jesteśmy i dokąd zmierzamy. Kultura ma za zadanie
pokazać nam źródła i korzenie naszego człowieczeństwa. Tutaj ważny jest związek
pokoleniowy, jakaś trwała ciągłość historyczna. Dziś młodzi ludzie zupełnie nie
czują historii i wydarzeń historycznych. Chcą być zupełnie inni niż ich
przodkowie, chcą się wyrwać z zależności historycznych i z tradycji. Chcą
wszystko robić po swojemu. Trzeba jednak pamiętać, że człowiek odcięty od
tradycji staje się samotną świadomością, która pragnie wszystko wymyślić na
nowo. Ale ten postępowy pęd bez żadnego zakorzenienia staje się zwykłym
relatywizmem, jakimś rozpędem znikąd donikąd. To nie zbuduje jednak tożsamości
człowieka. Człowiek nie może żyć bez odnalezienia swej tożsamości. Kultura
powinna mu w tym pomagać. Kultura musi skierować człowieka do jego duchowości,
ale to musi być realna duchowość oparta na aktywności osoby, a nie tylko
możliwościowa świadomość. Rozdmuchiwanie świadomości niczemu nie służy, gdyż
nie wskazuje nam podstaw realności, lecz pokazuje jedynie nieskończone
możliwości, które niepotrzebnie angażują aktywność człowieka, nie dając żadnej
tożsamości.
Żeby odnaleźć własną
tożsamość trzeba sięgnąć do podstaw realności, a wtedy odkryjemy swoją osobę.
Naszą ludzką tożsamość stanowi osoba jako podmiotowość istnienia (osobowa
egzystencja). Myśląca świadomość nie tworzy żadnej realności, lecz otwiera
nieskończone możliwości działania, w czym bardzo łatwo jest się pogubić.
Zagubiony człowiek szuka ratunku gdziekolwiek, na ogół na oślep, i łapie się
ostatniej deski ratunku, jaką podsuwa mu niezbyt przyjazne otoczenie. Politycy
wołają, że dadzą Ci wybawienie w zamian za poparcie w wyborach. Różni
ideologiczni szarlatani proponują tylko zmyślone wyjaśnienia i rozwiązania.
Nie wierz w te wszystkie
brednie, spróbuj zajrzeć w głąb siebie, odrzuć wszystkie myśli i pomysły,
poszukaj własnej realności, aby wreszcie uwierzyć w siebie, ale to musi być
wiara we własną osobę, a nie wiara w myślenie o sobie. Niech Ci się nie wydaje,
że wymyślisz sobie lepsze życie. Życie jest naprawdę dobre i piękne wtedy, gdy
jest realne i prawdziwe. Nie warto żyć na niby. Musisz pokochać realne życie.
Takie życie nie jest wcale łatwe i przyjemne. Prawdziwe życie jest trudne, ale
to jest bonum arduum – trudne dobro. Musisz odkryć w sobie upodobanie życia,
tego trudnego lecz prawdziwego życia. Tego nikt za Ciebie nie załatwi. Musisz
to zrobić sam. Sam dla siebie i sam za siebie. Ale to właśnie będzie akt
prawdziwej wolności, a nie jakieś sny o potędze wolności, która jest tylko
możliwością.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz